|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Minea
Administrator
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 15:08, 17 Maj 2008 Temat postu: *** (lubię obserwować niebo) |
|
|
lubię obserwować niebo
w błękicie krwi królewskiej
rzucam słowa na wiatr
niech je ktoś usłyszy
echem potoczy się ścisłość
klawiatur wielkie słowa
wypada tak mydlić oczy
kryształowej popielniczce
ja kontra alter ego
tańczące firanki
skłonności psychopatyczne
wciągają jak milczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Demeter
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:10, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ponieważ nowa tu jestem to chciałabym się przywitać *ukłon w stronę adminek* i dopiero teraz przejść do właściwego komentarza.
Cały wiersz jest bardzo ładną metaforą i ku mojemu zdziwieniu pomysł jest nie tyle oryginalny, ale nie po raz setny powielany. Jedynym zgrzytem wydają mi się 'klawiatur wielkie słowa', które lekko gmatwają pointą.
ten wers natomiast razem tworzy ładną całość sam w sobie, ale nijak odnosi się do wiersza. Tworzy efekt małej wyliczanki.
Podobało mi się, jestem na tak.
Ach! Jeszcze perełka!
Cytat: |
skłonności psychopatyczne
wciągają jak milczenie |
Trafne!
/Minea/: Bardzo mi miło, że pozytywnie odbierasz ten wiersz i bardzo dziękuję za komentarz. 'Klawiatur wielkie słowa' miały mieć ironiczne brzemienie i odzwierciedlać anonimowość w sieci. A 'tańczące firanki'? Tu nie narzucam interpretacji, ale mnie jak najbardziej pasują.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irbis
Gość
|
Wysłany: Sob 13:21, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ten wiersz jest, według mnie, najlepszym z tych trzech tu zamieszczonych.
Aby go "zrozumieć" przeczytałam kilka razy i nadal nie wiem, czy mi się to udało.
Najlepsze fragmenty to:
Cytat: | echem potoczy się ścisłość
klawiatur wielkie słowa |
i:
Cytat: | skłonności psychopatyczne
wciągają jak milczenie |
Błękit krwi królewskiej... Bardzo mi się podoba. Cóż, czekam na więcej wierszy.
Pozdrawiam,
Irbis.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarna
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 18:49, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się.
Fajny pomysł. Czytam to po raz enty. I dalej mi się podoba. I odkrywam co rusz to inne znaczenie. I tak ma być
Pierwsze dwa wersy... Błękit krwi królewskiej. Śliczne określenie... Takie nietypowe i opisujące wszystko co powinno.
I ten paradoks w kolejnych dwóch wersach... Bardzo mi się podoba
I cała ostatnia strofa jest diamentem. Dla mnie tworzy jedność i opisuje sytuację... I te firanki jak najbardziej
Bardzo fajnie. Tylko tak dalej.
Pozdrawiam,
Sarna.
PS. I w poezji podoba mi się najbardziej to, że każy inaczej interpretuje dany utwór... Miodzio xD
S.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kate-rama
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem
|
Wysłany: Śro 13:24, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj,
czy ja wiem - mam mieszane uczucia. Po pierwsze myślę, że ten wiersz jest młodszy od tych, które już czytałam. Jakiś taki bardziej tradycyjny, jakby jeszcze wzorowany na czyjejś poezji (bo wiersze Twoje, które dotychczas czytałam, miały w sobie oryginalność). Teraz czuję się jak po lekturze antologii poezji. Jakaś mieszanka, niby nie kojarzę poszczególnych wersów, ale całość jako całość mam już wrytą w mózgu i teraz przy czytaniu coś mi krzyczy - ej, było już, było! - chociaż owo "było" to tylko szablon i rysa. Podoba mi się najbardziej zwrotka druga, z fajnym przesłaniem.
Pozdrawiam Kasia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|